Roland Garros 2024: Nieprawdopodobny come back Igi Świątek!

Dla Igi Świątek nie ma rzeczy niemożliwych! Polka w meczu drugiej rundy Rolanda Garrosa wróciła z niezwykle dalekiej podróży, wygrywając z Naomi Osaką 7:6, 1:6, 7:5. Całe spotkanie trwało trzy godziny i obfitowało w zmiany akcji i było niezwykle emocjonujące.

Iga Świątek kontra Naomi Osaka – thriller na korcie
Środowe starcie Igi Świątek z Naomi Osaką na French Open nie bez powodu zapowiadane było jako prawdziwy tenisowy szlagier, bo rzeczywiście nie zawiodło i od samego początku stało na niebotycznie wysokim poziomie. Obie panie na głównej arenie paryskiego kompleksu zafundowały kibicom nieprawdopodobny thriller, którego nie wymyśliłby sam Alfred Hitchcock.

Pierwszy set był bardzo wyrównany, a sytuacja na korcie imienia Philippe-Chatriera zmieniała się jak w kalejdoskopie. Początek należał do Polki, która prowadziła 3:1, ale chwilę później było już 5:4 na korzyść Azjatki.

Nasza rodaczka odrobiła jednak stratę, doprowadzając do tie breaku. W nim znacznie lepiej wytrzymała wojnę nerwów, przegrywając tylko jedną akcję. Gdy wydawało się, że Iga Świątek pójdzie za ciosem, kolejną część meczu całkowicie zdominowała Osaka.