🔥 Świątek Przełamuje Ciszę – Jej Słowa o ‘5 Sekundach’ wstrząsnęły Internetem

Podczas turnieju w Cincinnati panują niemiłosierne upały. Iga Świątek po zwycięstwie z Anną Kalinską w ćwierćfinale poruszyła ten temat na konferencji prasowej. Polka zaapelowała do WTA o drobną zmianę, która pomogłaby tenisistkom w takich warunkach.

– Przyznam się szczerze, że pierwszy raz w życiu widzę zawodniczkę, która na kort już wychodzi spocona. Rozgrzewka na pewno była bardzo intensywna, ale oczywiście też mamy na uwadze, że w Cincinnati są wręcz koszmarne warunki do gry – ponad 30 stopni, bardzo wysoka wilgotność – mówiła Joanna Sakowicz-Kostecka, ekspertka C+, przed spotkaniem Igi Świątek z Soraną Cirsteą w IV rundzie turnieju w Cincinnati (więcej TUTAJ>>).

W kolejnym meczu – przeciwko Annie Kalinskiej, w ćwierćfinale – Polka znów musiała radzić sobie z wysoką temperaturą. – To nie sekret, że dużo piłam – przyznała po zwycięstwie 6:3, 6:4. – Wody oczywiście… – dodała za moment z uśmiechem (więcej TUTAJ>>).

O upały Świątek została zapytana także podczas pomeczowej konferencji prasowej. W odpowiedzi zaproponowała drobną zmianę, która pomogłaby tenisistkom w radzeniu sobie z ekstremalnymi temperaturami. Chodzi o nieco dłuższy czas na odpoczynek.

-Lubię mecze rozgrywane wcześnie rano. Takie temperatury to coś, co musimy znosić. To nie jest niemożliwe. Może mogliby dać nam pięć sekund więcej na użycie ręcznika i nieco więcej czasu na oddech, bo jest trochę trudniej – zaapelowała do WTA.

Świątek, obecnie trzecia zawodniczka w rankingu WTA, awansowała do półfinału turnieju w Cincinnati. Zmierzy się w nim z Jeleną Rybakiną, która gładko pokonała światową “jedynkę” Arynę Sabalenkę.

Mecze z Jeleną są zawsze bardzo intensywne. Ona świetnie serwuje, świetnie porusza się po korcie, co sprawia, że trzeba być gotowym na każdą okazję – dodała polska zawodniczka.

Starcie Polki i Kazaszki o finał turnieju w Cincinnati odbędzie się w niedzielę, 17 sierpnia, o godz. 19.00.