Skandal na Wimbledonie?! Poseł Polski 2050 łamie zasady… Wszystko dla Igi Świątek

Iga Świątek we wtorek pewnie pokonała Polinę Kudermietową i awansowała do II rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. W trakcie meczu na trybunach można było usłyszeć okrzyki w języku polskim. Okazuje się, iż odpowiedzialny za to był… poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch. Były dziennikarz sportowy wyjawił, iż noc przed meczem spędził w namiocie, a na trybunach nagiął jedną z zasad organizatorów.

Iga Świątek we wtorek rozpoczęła zmagania na Wimbledonie. Polka szczególnie w drugim secie meczu z Poliną Kudermietową pokazała moc i ostatecznie wygrała 7:5, 6:1.

Polski polityk pojawił się na Wimbledonie. Złamał jedną z zasad organizatorów
Na trybunach kortu nr 2 pojawiło się wielu polskich kibiców. Co chwilę ciszę i oklaski przerywały okrzyki. “Jazda, jazda, jazda — polska gwiazda!”, albo “Londyn dzisiaj roześmiany, Igę Świątek w drugiej rundzie mamy!” — rozbrzmiewało na trybunach. Okazuje się, że odpowiedzialny za to był poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch, który na trybunach pojawił się z biało-czerwoną flagą. Jak przyznał, przy okazji złamał jedną z zasad organizatorów.

—Krzyczałem, krzyczałem, ale nie tak bardzo, jak chciałem, bo musiałem dostosować się do przepisów. Zresztą jeden nagiąłem, nasza polska flaga była trochę większa niż 60 na 60, a takie ograniczenie jest na Wimbledonie — mówił w rozmowie z portalem Sport.pl

Były dziennikarz sportowy ujawnił, że noc poprzedzającą mecz Świątek spędził w namiocie w słynnej kolejce “The Queue”. — Jestem wielkim zwolennikiem tego, jak Anglicy szanują kibiców. Ja spałem dziś w namiocie, w kolejce ustawiłem się wczoraj. Rok temu nie udało mi się zdobyć miejsca na kort centralny, a w tym roku już tak — opowiedział poseł. — Tu nie ma znajomości, tu poza sponsorami i gośćmi trzeba ustawić się w kolejce. My (z żoną — red.) z przyjemnością spaliśmy w namiocie. Warunki były bardzo trudne, upał 36 stopni, naprawdę długo nie mogliśmy usnąć, ale noc była fantastyczna, fantastyczna atmosfera! — opowiedział Zimoch.

Świątek w drugiej rundzie zmierzy się Caty McNelly. Z Amerykanką w przeszłości tworzyła parę deblową i razem w 2018 r. wygrały juniorską edycję French Open.