Iga Świątek ma za sobą kolejny udany turniej w tym sezonie. Liderka światowego rankingu WTA w finale rozgrywek we Włoszech pokonała swoją obecnie najgroźniejszą rywalkę Arynę Sabalenkę – 6:2, 6:3 i została
“Królową Rzymu”. Po wszystkim nasza gwiazda w swoich mediach społecznościowych podzieliła się przemyśleniami związanymi z jej ostatnimi występami na korcie i pokazała kilka prywatnych kadrów. Pod wpisem 22-latki pojawiło się wiele ciepłych komentarzy. Iga Świątek zwróciła się do kibiców. Ależ wyznanie naszej gwiazdy /Robert Prange/ Instagram @/iga.swiatek/Getty ImagesReklamaReklamaNie ma mocnych na Igę Świątek. Reprezentantka Polski przedłużyła w Rzymie swoją serię wygranych meczów w tym sezonie.
22-latka z powodzeniem eliminowała na drodze kolejne rywalki i 18 maja stoczyła walkę z drugą rakietą świata – Aryną Sabalenką. Podobnie jak w poprzednim turnieju w Madrycie, lepsza w finale okazała się zawodniczka z Raszyna, która oddała przeciwniczce tylko pięć gemów i ostatecznie triumfowała z wynikiem 6:2, 6:3.
