Iga Świątek: „Nie byłabym tutaj bez mojego taty, więc jestem wdzięczna”

Chociaż Iga Świątek cieszyła się wsparciem swojego ojca Tomasza podczas French Open, nie był on obecny przy jej triumfach w Madrycie i Rzymie. Pomimo jego nieobecności, numer 1 na świecie świętowała swój triumf w Italian Open z ojcem i siostrą, rozmawiając z nimi na wideoczacie.
„(Rozmawiałam przez FaceTime) z moim tatą i moją siostrą. Tak samo zrobiłam po Madrycie. Więc jestem w bańce i podczas turniejów nie rozmawiam z nikim, szczerze mówiąc. Więc po turnieju zawsze nadrabiam zaległości,” powiedziała Iga Świątek w Tennis Channel.
Polka nazwała ich również „najważniejszymi” ludźmi w swoim życiu i wyraziła wdzięczność swojemu ojcu, uznając jego nieoceniony wkład w jej sukces.
Iga Świątek planowała rozpocząć sezon na kortach trawiastych od ecotrans Ladies Open w Berlinie. Jednak zdecydowała się wycofać z turnieju WTA 500, powołując się na „fizyczne i psychiczne zmęczenie” po „intensywnym” sezonie na kortach ziemnych.



