Te Zdjęcia Musiały Dotrzeć do Igi Świątek! Reakcja Jej Zespołu Zaskakuje, Ale Czy Naprawdę Powinna?

Wyjątkowa rakieta tenisowa stworzona z ponad siedmiu tysięcy zapałek – taki prezent stworzył dla Igi Świątek Przemysław Kozłowski spod Bydgoszczy. Zespół zawodniczki zareagował na to niezwykłe dzieło.

Dodaj tag Daria Sulgostowska do ulubionych
Przemysław Kozłowski pochodzi spod Bydgoszczy. Urodził się z wadami wrodzonymi, ma niedosłuch, uczęszczał do świetlicy terapeutycznej. I to właśnie tam rozwijał artystyczną pasję.

Przed kilkoma laty papieżowi Franciszkowi przekazał bożonarodzeniową szopkę złożoną z ponad 266 tys. zapałek. Inne jego dzieło trafiło do katedry w Santiago de Compostela. Stworzył też “Złotą Piłkę” z zapałek dla Roberta Lewandowskiego.

Pomysł na rakietę dla Igi powstał w słabszym momencie kariery tenisistki, na długo przed zwycięstwem Polki w Wimbledonie. Rakieta z zapałek miałaby stać się dla niej swego rodzaju talizmanem. Przypominałby tenisistce, że kibice stoją za nią murem.

Każdy element rakiety składa się z przynajmniej dziewięciu warstw zapałek.

Wyszło 7030 zapałek i 720 godzin pracy. Powiedziałem sobie, że Iga Świątek jest tak wyjątkową osobą, że nawet gdyby to miało zająć 7200 godzin, to i tak bym to dla niej zrobił – stwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty artysta.

Iga bardzo docenia wysiłek i pasję, jakie w powstanie rakiety z zapałek włożył pan Przemysław – dzieło wygląda naprawdę imponująco – podkreśla Daria Sulgostowska, PR menadżerka tenisistki. – Jako że Iga przebywa ponad 300 dni w roku poza Polską, niestety nie jest w stanie osobiście odebrać prezentu, ale nie ma żadnego problemu, aby zrobił to członek zespołu i przekazał do domu rodzinnego Igi, co zresztą już zostało zaproponowane.