Haniebne ataki na Świątek i Sinnera! Legenda tenisowego świata staje w obronie!

Po zakończeniu Wimbledonu Iga Świątek i Jannik Sinner padli ofiarą hejterów, którzy przypomnieli światu o dopingowych wpadkach obu tenisistów i stwierdzili, że “oszuści” nie zasługują na mistrzowskie tytuły. Głos w tej sprawie zabrał mistrz Wimbledonu z 1987 roku, Pat Cash. Austrialijczyk nie gryzł się w język i powiedział, co sądzi o atakach na Polkę i Włocha.

Iga Świątek i Jannik Sinner zostali nowymi mistrzami Wimbledonu. Polka w sobotnim finale singla kobiet w błyskawicznym tempie – bo w zaledwie 57 minut – pokonała Amandę Anisimovą 6:0, 6:0. Na triumfatora turnieju singlowego mężczyzn przyszło nam czekać nieco dłużej – po czterosetowej batalii broniący tytułu Carlos Alcaraz musiał uznać wyższość lidera światowego rankingu.

Po tym, jak stało się jasne, w kogo ręce trafiły mistrzowskie trofea, w mediach rozpętała się prawdziwa burza. Pojawiły się haniebne komentarze przypominające o dopingowych wpadkach Świątek i Sinnera, sugerujące, że “oszuści dopingowi” nie zasługują na miano mistrzów tak prestiżowego turnieju.

Atakują Świątek i Sinnera. Pat Cash nie wytrzymał. “Myślę, że powinniście odrobić trochę lekcji”
Takie oskarżenia nie spodobały się wielu osobom z tenisowego środowiska. Od komentarza nie powstrzymał się m.in. Pat Cash. Australijski mistrz Wimbledonu z 1987 roku otwarcie skrytykował osoby atakujące Igę Świątek i Jannika Sinnera.

“Słyszałem wiele komentarzy na mediach społecznościowych o “oszustach dopingowych” wygrywających Wimbledon i trochę smutne, że to wciąż trwa. Zanim wypowiecie jakieś bzdury, myślę, że powinniście odrobić trochę lekcji. Nawet dziesięć minut researchu. Sprawdźcie, co inni mistrzowie mówią i wiedzą o testach antydopingowych. Świątek i Sinner zostali zanieczyszczeni. To nie były substancje poprawiające wydajność” – rozpoczął.

60-latek podkreślił, że Polka i Włoch nie są wcale “oszustami dopingowymi”, a swoje sukcesy zawdzięczają tylko i wyłącznie ciężkiej pracy. “Jeśli myślicie, że WADA i ITIA nie odrabiają swoich lekcji i nie sprawdzają tego, to jesteście kompletnie szaleni. Dlatego proszę, przestańcie. To dezinformacja. Oni nie są oszustami dopingowymi. Są najlepszymi graczami na świecie z jakiegoś powodu. To świetni zawodnicy, zdeterminowani i skupieni. Ich mentalna siła jest niesamowita, gdy pomyślimy, przez co przeszli. Bardzo się cieszę z ich sukcesu i uznajmy ich wielkość, zamiast ich oczerniać tylko dlatego, że wasz ulubiony gracz nie wygrał” – podsumował.