Kamery Złapały Szokujący Moment….. Wielka Nieobecna w Sztabie Świątek Podczas Meczu – Co Się Stało?

Po wygranej na tegorocznym Wimbledonie Iga Świątek otrzymała kilka dni wolnego. 24-latka powróciła do rywalizacji przy okazji trwającego obecnie turnieju WTA Montreal. W swoim pierwszym meczu “rozgrzewkowych” zmagań przez US Open raszynianka bez większych problemów rozprawiła się z Hanyu Guo. Kamery zanotowały jednak pewien dość istotny szczegół, którzy mógł zwrócić szczególną uwagę fanów Świątek. W sztabie tenisistki brakowało bowiem kilku ważnych postaci, w tym między innymi Darii Abramowicz.

12 lipca Iga Świątek zaskoczyła cały świat, wygrywając kolejny wielkoszlemowy turniej w swojej karierze. Ten ma jednak bardzo szczególne znaczenie. Raszynianka stała się bowiem trumfatorką Wimbledonu, czyli turnieju rozgrywanego na nawierzchni, która nigdy nie była najmocniejszą stroną 24-latki. Niemniej w finałowym starciu brytyjskiej rywalizacji Świątek nie dała żadnych szans Amandzie Anisimovej, wygrywając spotkanie bez utraty ani jednego gema.

Po sukcesie na Wimbledonie najlepsza polska tenisistka dostała kilka dni na zasłużoną regenerację. Obecnie przebywa ona w Kanadzie, gdzie rozegrała już pierwsze spotkanie w ramach tegorocznej edycji turnieju WTA Montreal. W nim to 3. rakieta świata zmierzyć się miała ze zwyciężczynią meczu Julia Putincewa – Hanyu Guo. Kazaszka jest ostatnimi czasy w nienajlepszej formie, czego najlepszy dowód stanowi porażka z 259. zawodniczką rankingu WTA. Tym samym to Chinka w stanęła w szranki z Polką, która nie zamierzała podzielić losu niżej notowanej Putincewy. Guo skapitulowała pod naporem świetnie grającej raszynianki. Podczas tego spotkania kamery uchwyciły jednak pewien szczegół, który mógł być niezwykle zastanawiający dla fanów polskiej tenisistki.

“Wielcy nieobecni” w sztabie Świątek. Gdzie podziała się Daria Abramowicz?
Niejednokrotnie podczas starcia tenisistów widzowie dostają krótkie przebitki na boksy, w których znajdują się sztaby trenerskie. W ostatnich miesiącach przyzwyczailiśmy się do dość stałej obsady sztabu Świątek. Obok Wima Fissette zazwyczaj znajdowali się między innymi: Daria Abramowicz oraz Tomasz Moczek. Inaczej sprawa miała się podczas wspomnianego spotkania z Guo.

Sparingpartner Świątek został zastąpiony przez Kacpra Żuka, który już wcześniej sprawdzał się w tej roli u boku raszynianki. Dużo bardziej zagadkowa może być natomiast nieobecność słynnej “psycholożki Igi”, która swego czasu była na językach całego środowiska tenisowego. Wytłumaczenie “roszad” w sztabie Świątek prawdopodobnie jest dużo bardziej prozaiczne, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Niektórzy członkowie sztabu Świątek zwyczajnie mogą korzystać z dobrodziejstw urlopów, ładując baterie przed zbliżającą się rywalizacją w ramach ostatniego turnieju wielkoszlemowego w sezonie – US Open.

Świątek wykorzystała już swój czas na odpoczynek. Obecnie mistrzyni Wimbledonu przygotowuje się do spotkania z Evą Lys, która podczas zmagań w Montrealu zdążyła już wyeliminować z turnieju Anastazję Pawluczenkową. Spotkanie Świątek z Lys w 1/16 finału wspomnianej rywalizacji planowo odbyć się ma 1 sierpnia o godzinie 16:00.