Magdalena Fręch zmiotła rywalkę z kortu. Na jej drodze Aryna Sabalenka!
Magdalena Fręch zmiotła rywalkę z kortu. Na jej drodze Aryna Sabalenka!
Magdalena Fręch kapitalnie spisuje się w turnieju WTA 1000 w chińskim Wuhan. Łodzianka w 1/8 finału bez większych problemów pokonała wyżej notowaną rywalkę. Z Brazylijką Beatriz Haddad Maią nie straciła seta! W ćwierćfinale rywalką Polki będzie Aryna Sabalenka!
Magdalena Fręch z 12. w światowym rankingu Haddad Maią przegrała trzy poprzednie spotkania. W tym w pierwszej rundzie tegorocznego wielkoszlemowego Wimbledonu (5:7, 3:6).
Łodzianka w ostatnim czasie znajduje się jednak w wybornej dyspozycji. W środę po raz pierwszy pokonała tenisistkę z czołowej 10 zestawienia WTA, wygrywając w drugiej rundzie w Wuhan z Amerykanką Emmą Navarro (8. WTA, nr 6) 6:4, 3:6, 6:3.
Magdalena Fręch zachwyca w Wuhan!
Notowana na najwyższym do tej pory 27. miejscu w światowym rankingu Polka mecz z Haddad Maią rozpoczęła wyśmienicie. W pierwszym secie dwukrotnie przełamała rywalkę, obejmując prowadzenie 4:0
Fręch grała agresywnie i precyzyjnie. Brazylijka pierwszy gem w tej partii ugrała dopiero przy stanie 0:5. W siódmym gemie łodzianka serwowała na zamknięcie seta. Popełniła jednak kilka błędów i straciła podanie. Haddad Maia, która w dwóch poprzednich meczach nie straciła seta, przy własnym serwisie zmniejszyła stratę. Na więcej świetnie dysponowana Polka już jej nie pozwoliła.
