Świątek jeszcze nie wyszła na kort, a tu już burza w Melbourne. Polka w centrum afery

Już tylko dni dzielą nas od rozpoczęcia zmagań na Australian Open. Iga Świątek pokazała się z bardzo dobrej strony w United Cup i z pewnością powalczy o odebranie Arynie Sabalence tytułu. Przed rozpoczęciem wielkoszlemowego turnieju musiała zmierzyć się jednak z falą krytyki. Poszło o strój, w jakim zaprezentowała się przed rozgrywkami. Fanom wybitnie nie spodobał się design, a w mediach społecznościowych wybuchła burza.

Ostatnie dni były dla Igi Świątek czasem kolejnych prób pod kątem pijaru i wizerunku. Raszynianka znów znalazła się w centrum zamieszania za sprawą kolejnych kontrowersyjnych ruchów ze strony Danielle Collins. Amerykanka nie odmówiła sobie uszczypliwości pod adresem Polki, a w mediach zaroiło się od teorii, skąd aż taka niechęć 31-latki. Swój pogląd na sprawę przedstawili m.in. amerykańscy dziennikarze.

Zamieszanie wokół Świątek przed Australian Open. Wszystkiemu winna Collins:
Chociaż wiceliderka rankingu WTA unikała poruszania tematu Collins, chcąc nie chcąc została wplątana w medialną burzę. A to zdecydowanie nie jest jej potrzebne przed Australian Open. Zwłaszcza że w Melbourne ma wiele do udowodnienia. W ubiegłym sezonie po tytuł sięgnęła Aryna Sabalenka, a raszynianka z pewnością marzy o odebraniu go jej.

Na kilka dni przed rozpoczęciem finałów Australian Open Polka znów znalazła się pod ostrzałem, tym razem ze strony kibiców. Poszło o strój, w którym zaprezentowała się podczas wydarzenia promującego wielkoszlemowy turniej. Jego design wybitnie nie przypadł do gustu fanom, którzy dali upust emocjom w mediach społecznościowych.